Porządek Mszy św

Msze święte w niedziele i święta:

  • 7:00, 9:00, 12:30, 16:00
  • 11:00 – z udziałem dzieci
  • 18:00 – z udziałem młodzieży

Msza święta w dzień powszedni:
6:30, 8:00, 18:00

Na żywo z głównego Kościoła
Transmisja z Głównego kościoła

Aktualności

Poskramiaj swój język Rozważania na Wielki Post

Trzeba poskramiać swój język, bo wszyscy nieraz pozwalamy mu rozprawiać o tym, co najbardziej miłe naszym zmysłom. Brak powściągliwości w mówieniu wynika z pychy.  Nie sposób w niewielu słowach opisać zło, które
powoduje nadmiar słów. Gadatliwość jest matką gnuśności, bramą oszczerstwa i szafarką kłamstw. Studzi też pobożny zapał. Umacnia występne namiętności, wskutek czego język coraz łatwiej skłania się do nierozważnych wypowiedzi. Nie mów długo, gdy ktoś niechętnie słucha, żeby mu nie dokuczyć. Tak samo postępuj, kiedy cię słucha, żeby nie przekroczyć granic skromności. Unikaj głośnych i rozwlekłych przemów, ponieważ i jedno, i drugie jest nieprzyjemne i świadczy o zarozumiałości i próżności. Nie mów nigdy o sobie, o swoich sprawach ani o swoich bliskich, chyba że zachodzi taka konieczność, a wtedy staraj się to uczynić tak krótko i zwięźle, jak tylko zdołasz. Jeśli wydaje ci się, że ktoś inny mówi o sobie zbyt wiele, staraj się wyciągnąć z tego dobre wnioski, ale nie naśladuj go, choćby przemawiając, upokarzał się i oskarżał. O swoim bliźnim i jego sprawach myśl tyle tylko, by móc powiedzieć o nim coś dobrego, kiedy nadarzy się okazja. Mów chętnie o Bogu, szczególnie zaś o Jego miłości i dobroci. Czyń to jednak z obawą, że i w tym możesz popełnić błąd.

O. Wawrzyniec Scupoli
[ „Walka duchowa” ]

Potęga modlitwy Rozważania na Wielki Post

Jakże wielka jest potęga modlitwy! Można by rzec, że to królowa, która ma w każdej chwili wolny przystęp do króla i może otrzymać wszystko, o co prosi. Aby zostać wysłuchanym, nie trzeba koniecznie odczytywać z książki pięknej formułki, ułożonej na daną okoliczność. Gdyby tak było… niestety! Jakże byłabym godna pożałowania! Poza Oficjum Pańskim, które odmawiać jestem tak bardzo niegodna, nie mam odwagi zmuszać się do wyszukiwania pięknych modlitw w książkach. Nie zdołam odmawiać wszystkich, a nie wiedząc, którą z nich wybrać, postępuję jak dzieci nieumiejące czytać: mówię Panu Bogu po prostu, co chcę Mu powiedzieć, nie siląc się na piękne zdania, a On mnie zawsze zrozumie. Dla mnie modlitwa jest wzniesieniem serca, prostym wejrzeniem ku Niebu, okrzykiem wdzięczności i miłości zarówno w cierpieniu, jak i w radości; jest to coś wielkiego, nadprzyrodzonego, co jednoczy mnie z Jezusem. Nieraz, kiedy mój umysł pogrążony jest w tak wielkiej oschłości, że niemożliwością staje się dla mnie wydobycie z niego choćby jednej myśli jednoczącej mnie z Bogiem, odmawiam bardzo powoli „Ojcze nasz”, potem „Pozdrowienie Anielskie”; wówczas te modlitwy porywają mnie i karmią mą duszę o wiele lepiej, niż gdybym je odmówiła setki razy, ale z pośpiechem!

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus
[ „Dzieje duszy”]

brak_zdjęcia List pasterski Metropolity Lubelskiego na Wielki Post 2021 Listy pasterskie Metropolity Lubelskiego OJCOWSKIM SERCEM Dzisiejsze czytanie z Pierwszego Listu św. Piotra ukazuje uniwersalny wymiar zbawczej śmierci Chrystusa. On, sprawiedliwy i niewinny, umarł dobrowolnie za nas, niesprawiedliwych i grzeszników, aby wszystkich przyprowadzić do Boga. Autor Listu nawiązuje do czasów wielkiego potopu i Arki Noego, dzięki której ocalony został patriarcha Noe i jego rodzina. Arka Noego jest dla św. Piotra zapowiedzią sakramentu chrztu. Tak jak woda obmywa ciało ludzkie z brudu, tak woda chrztu obmywa człowieka z brudu grzechu. Prosić o chrzest, to prosić Boga szczerym sercem... Czytaj Więcej