Msze święte w niedziele i święta:
- 7:00, 9:00, 12:30, 16:00
- 11:00 – z udziałem dzieci
- 18:00 – z udziałem młodzieży
Msza święta w dzień powszedni:
6:30, 8:00, 18:00
Msze święte w niedziele i święta:
Msza święta w dzień powszedni:
6:30, 8:00, 18:00
Woda gasi płonący ogień, a jałmużna gładzi grzechy. (Syr 3,30). Te słowa wyrażają, że jak woda zbawienia, czyli Chrztu Świętego gasi ogień piekielny, tak jałmużną i uczynkami miłosierdzia stłumić możemy płomień występków. A jako we Chrzcie Świętym uzyskujemy odpuszczenie grzechów, tak pilność i gorliwość nasza w spełnianiu tych uczynków zjednać nam również może Boże Miłosierdzie. Tę samą prawdę potwierdza w Ewangelii Pan Jezus. Kiedy Mu bowiem uwagę zwracali, iż uczniowie Jego rąk nie obmywszy, do posiłku zasiadali, odrzekł im: Nierozumni! Czyż Stwórca zewnętrznej strony nie uczynił także wnętrza? Raczej dajcie to, co jest wewnątrz, na jałmużnę, a zaraz wszystko będzie dla was czyste (Łk 11,40–41). W tych zaś słowach pouczył nas, iż nie ręce myć trzeba, lecz serca, oczyszczając się raczej z wewnętrznych, aniżeli zewnętrznych brudów. Bo kto w sercu jest czystym, tym samym niejako na zewnątrz czystym będzie, tak iż wystarczy duszę obmyć, by ciało od brudów wolnym było. Chcąc zaś następnie pouczyć was, w jaki sposób czystymi stać się możemy, dodaje rozkaz czynienia jałmużny; sam bowiem miłosiernym będąc i z naszej strony miłosierdzia wygląda. A pragnąc zbawić tych, których tak wielką ceną odkupił, zapewnia, że nawet po Chrzcie Świętym zmazawszy się grzechem, oczyścić się z niego możemy.
Św. Cyprian z Kartaginy
[„O uczynkach miłosiernych i jałmużnie”]
Podnieś Krzyż Chrystusa z radością, zapałem i odwagą, nie zważaj na tych, którzy cię wyśmiewają, nie zatrzymuj się i nie płacz z płaczącymi ani nie skarż się z tymi, którzy narzekają. Żadne zawodzenie czy narzekanie nie tworzy historii zbawienia, żadne bicie się w piersi czy wyważanie Bram Niebios nie pomoże ci wejść do środka. Zbawienie przynoszą łzy prawdziwego żalu. Jedna łza skruchy otwiera wielką Bramę. Spadnie ona z policzka prawdziwie odważnego
i wiernego sługi. Weź Krzyż Chrystusa i idź Jego śladem, a Maryja będzie ci towarzyszyć, tak jak Swojemu Synowi. Z każdą bolesną raną powiedz sobie: W ranach Chrystusa! Za każdym razem, gdy odczujesz ból, zawołaj: W Twojej Męce, o Chryste! Zawsze, gdy będziesz oskarżany, prześladowany i obrażany, mów: Na Twoją chwałę,
o Panie! Twoja słabość jest po to, abyś ją pokonał, a nie po to, żebyś miał kolejną wymówkę. Kiedy weźmiesz na ramiona Krzyż Chrystusa, nie ugniesz się pod ciężarem bólu czy zmęczenia, będziesz kroczył z pewnością, cierpliwością, w milczeniu. Po dotarciu do Bramy, radość z przejścia przez jej próg przewyższy ból i zmęczenie wędrówki. Szczęśliwy z dotarcia do celu, zapomnisz o cierpieniu.
Św. Charbel Makhlouf
[ „Orędzi a z Nieba” ]
Najczęstszymi pokusami są pycha i nieczystość. Jednym z najlepszych sposobów walki z nimi jest aktywne
życie na chwałę Bożą. Tymczasem tak wielu ludzi poddaje się słabościom i nieróbstwu, nic więc dziwnego,
że diabeł trzyma ich pod pantoflem. Pewien mnich skarżył się przełożonemu, że cierpi z powodu gwałtownych pokus. Przełożony posłał go więc zaraz do pomocy w kuchni i w ogrodzie. Po pewnym czasie spytał, jak się ma, a ten odrzekł: Ojcze, już nie mam czasu na pokusy. Gdy nadchodzi pokusa, trzeba z mocnym postanowieniem odnowić przyrzeczenia Chrztu Świętego. Kiedy jesteście kuszeni, ofiarujcie Bogu zasługę pokonania tej pokusy, by zdobyć przeciwną pokusie cnotę. Jeśli kuszeni jesteście pychą, ofiarujcie tę pokusę, aby otrzymać łaskę pokory; ofiarujcie pokusę złych myśli, aby otrzymać łaskę czystości; jeśli nadchodzi pokusa przeciw bliźniemu, proście o łaskę miłości. Ofiarujcie również pokusy w intencji nawrócenia grzeszników, gdyż to zniechęca szatana i odpędza go, ponieważ pokusa obraca się wówczas przeciw niemu samemu. Odwagi! Jeśli tak będziecie czynić, diabeł zostawi was
w spokoju.
Św. Jan Maria Vianney
[ „Kazania Proboszcza z Ars”]